Paweł Krutul, który formalnie został pierwszym wicewojewodą, był posłem Lewicy minionej kadencji. Był też liderem listy Lewicy w regionie w wyborach 15 października 2023 roku. Mimo indywidualnego dobrego wyniku, jednak mandatu nie zdobył. Ewa Kulikowska jest ekonomistką, jako kandydatka PSL ubiegała się o mandat poselski z 8. miejsca podlaskiej listy wyborczej Trzeciej Drogi. Na stanowisko wicewojewody rekomendowali ją ludowcy.
- Jestem głęboko przekonany, że wraz z przyjściem wicewojewodów uzupełniamy i przede wszystkim wzmacniamy merytorycznie skład personalny Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego - mówił, powołany pod koniec grudnia na to stanowisko, wojewoda podlaski Jacek Brzozowski podczas uroczystości wręczenia powołań swoim zastępcom.
Zwracał uwagę, że cała trójka wywodzi się z jednej koalicji "która nosi nazwę koalicji 15 października". - Jest to koalicja, która składa się z wielu podmiotów politycznych - dodał wojewoda. Podkreślał jednak, że ważniejsze od związków politycznych jest przekonanie o zobowiązaniu do "bardzo ciężkiej pracy na rzecz rozwoju regionu" i poprawy jakości życia mieszkańców.
Wybrano nowych wicewojewodów podlaskich. Paweł Krutul i Ewa Kulikowska otrzymali powołania
Paweł Krutul będzie w PUW w Białymstoku odpowiedzialny m.in. za wydział spraw obywatelskich i cudzoziemców oraz politykę społeczną. - Łączy nas jedno, nasza mała ojczyzna, którą jest województwo podlaskie. I wspólnie zrobimy wszystko, żeby Podlasianom, dzięki naszej pracy, żyło się po prostu lepiej i będziemy lobbowali również poza województwem, żeby zapewnić środki na rozwój naszego pięknego regionu - mówił Krutul.
Ewa Kulikowska będzie odpowiadała m.in. za gospodarkę nieruchomościami. Przedstawiając się dziennikarzom mówiła, że ma 18-letnie doświadczenie w bankowości "ściśle związanej z bankowością rolniczą i biznesową". - Znam cały region, znam jego problemy - zapewniała.