Do tragicznego w skutkach zajścia doszło we wtorek (18 stycznia) w Suwałkach na ul. Sportowej. Policjanci z miejskiej komendy otrzymali zgłoszenie przed godziną 17:00. Wszystko wskazuje na to, że wina leży po stronie kobiety, która wtargnęła na jezdnię w nieprzepisowym miejscu.
Czytaj także: Śpieszyła się na Litwę odebrać psa. Na miejsce nie dojechała, bo straciła prawo jazdy
- Przed 17 otrzymaliśmy zgłoszenie o potrąceniu pieszej w Suwałkach na ul. Sportowej. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 68-letnia kobieta przechodząc przez jezdnię, poza przejściem dla pieszych, została potrącona przez 24-letniego kierowcę opla, a następnie upadła na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzył w nią jadący z naprzeciwka 34-letni kierowca renault – czytamy w komunikacie podlaskiej policji.
Funkcjonariusze po przeprowadzenie rutynowych czynności stwierdzili, że obaj kierowcy były trzeźwi. Niestety, 68-latka zginęła na miejscu.
Policja zapewnia, że w dalszym ciągu wyjaśnia szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
Polecany artykuł:
Źródło: Materiały prasowe podlaskiej policji