Rosyjski dziennik "Izwiestia" poinformował, że rosyjska Rada Rozwoju Gospodarki Cyfrowej (działająca przy Radzie Federacji) pracuje obecnie nad specjalnym projektem.
Rosja będzie zakłócała naziemną telewizję cyfrową w Polsce? Specjalny projekt
Ma to związek z porozumieniem Genewa 2006. Zgodnie z nim, kraje zobowiązują się do niekierowania anten na terytorium sąsiedniego państwa.
Według "Izwiestii", Federacja Rosyjska uważa, że "nieprzyjazne kraje" obecnie łamią postanowienia umowy i próbują ingerować w nadawanie rosyjskiej telewizji na obszarze przygranicznym. Zakłócają sygnał lub ustawiają sprzęt nadawczy w taki sposób, by Rosjanie mieszkający przy granicy, odbierali jedynie zagraniczne kanały.
Zakłócenia telewizji w Polsce? Zagrożone tereny przygraniczne
Projekt rosyjskiej Rady Rozwoju Gospodarki zakłada więc przeciwdziałanie tej rzekomej praktyce. Zapobiegać zakłóceniom można poprzez zwiększenie mocy nadajników i przestawienie anten. Doprowadziłoby to do naruszenia umów międzynarodowych i zakłóceń w państwach sąsiednich, ale pozwoliło jednocześnie na zapewnienie stabilnego odbioru w Federacji Rosyjskiej.
W praktyce Rosja może w najbliższym czasie skierować anteny zlokalizowane w obwodzie królewieckim w stronę Polski. Wtedy najprawdopodobniej doszłoby do zakłóceń odbioru kanałów naziemnej telewizji cyfrowej w północnych i północno-wschodnich regionach Polski.
Zobacz poniżej czego najbardziej boją się Polacy.