- Radni Białegostoku podnieśli wynagrodzenie prezydenta Tadeusza Truskolaskiego, co wywołało polityczne spory.
- Pensja prezydenta wzrośnie do około 22 tys. zł brutto miesięcznie po czterech latach bez zmian.
- Jak na tle innych polskich miast wypada wynagrodzenie prezydenta Białegostoku?
Zmiana wynagrodzenia prezydenta Białegostoku. Podwyżka po czterech latach
Podczas poniedziałkowej sesji Rady Miasta Białegostoku radni zdecydowali o podwyższeniu wynagrodzenia prezydenta Tadeusza Truskolaskiego. Jak wskazano w uzasadnieniu uchwały, zmiana wynika z przepisów określających nowe stawki wynagrodzeń samorządowców zatrudnionych na podstawie wyboru i powołania.
Do tej pory prezydent otrzymywał wynagrodzenie w wysokości obowiązującej jeszcze z poprzedniej kadencji. Po przyjętej uchwale jego pensja zasadnicza i dodatek funkcyjny wzrosną łącznie o niespełna 800 zł brutto. Do tego dochodzi dodatek specjalny w wysokości 30 proc. wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego oraz dodatek za wieloletnią pracę, przewidziany w przepisach o wynagradzaniu pracowników samorządowych.
Łącznie wynagrodzenie prezydenta wyniesie ok. 22 tys. zł brutto miesięcznie.
Wyższa pensja prezydenta Białegostoku pod lupą. Głosowanie i polityczne spory
Za podwyżką opowiedzieli się radni Koalicji Obywatelskiej i Polski 2050, a także jedna radna Prawa i Sprawiedliwości. Przeciw było trzech radnych PiS, a pozostali członkowie tego klubu nie wzięli udziału w głosowaniu. Radny PiS Bartosz Stasiak skrytykował decyzję, uznając ją za „lekkomyślną”.
– Radni wnioskujący o tę podwyżkę lekkomyślnie sięgają znowu do kieszeni mieszkańców Białegostoku – powiedział Stasiak, dodając, że prezydent nie wykazuje „wizji rozwoju miasta”.
Polityk zasugerował, że radni mogliby sfinansować wzrost pensji prezydenta poprzez obniżenie własnych diet.
Z kolei radni KO, Michał Karpowicz i Marcin Piętka, wskazywali, że zarobki Tadeusza Truskolaskiego są porównywalne do wynagrodzeń samorządowców z ościennych gmin, a wzrost o ok. 5 proc. odpowiada obecnemu poziomowi inflacji.

Radna PiS poparła podwyżkę wynagrodzenia prezydenta Białegostoku
Zaskoczeniem dla części obserwatorów było poparcie uchwały przez radną Alicję Biały z PiS-u. Jak zaznaczyła, głosowała w imieniu własnym, a nie klubu:
– Czy dalej mamy brnąć i walczyć o tysiąc złotych? Jak można porównywać tę kwotę z faktem, że niedawno sami dostaliśmy podwyżki o sto procent? I wtedy nikt nie protestował – podkreśliła radna.
Przewodnicząca Rady Miasta Katarzyna Jamróz (KO), przypomniała, że wynagrodzenie prezydenta Białegostoku nie było zmieniane od czterech lat. W jej ocenie podwyżka jest uzasadniona i zgodna z zasadami obowiązującymi w innych dużych miastach.
Tyle zarabiają prezydenci polskich miast
Ile zatem zarabiają prezydenci innych miast?
Pensja prezydenta Warszawy nie uległa zmianie względem poprzedniej kadencji. Jak ustalili warszawscy radni w poprzednim roku, Rafał Trzaskowski zarabia ok. 18 293 zł brutto z tytułu pełnienia obowiązków włodarza stolicy. Jest to kwota, którą prezydent zarabia na mocy uchwały, co stanowi około 80 proc. maksymalnej kwoty przewidzianej dla tego stanowiska.
Więcej zarabia z kolei prezydent Krakowa. Aleksander Miszalski otrzymuje około 21,5 tys. złotych brutto miesięcznie z tytułu pełnienia obowiązków głowy miasta.
Podobnie jest w przypadku prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. Jej wynagrodzenie pozostaje na tym samym poziomie, co w poprzedniej kadencji i wynosi niecałe 21 tys. zł brutto.
Oprac. Jakub Sadkowski, źródło: PAP
ZOBACZ PONIŻEJ: Nowe miejsce do rekreacji w Białymstoku otwarte