W piątek 23 czerwca, wraz z zakończeniem roku szkolnego, rozpoczęły się wakacje 2023. Część Polaków już w poprzedni weekend wyjechała wraz z dziećmi na wymarzony urlop. Okazuje się jednak, że spora grupa w tym roku nie zdecyduje się na letni wyjazd.
Wakacje 2023 tylko dla zamożnych. Te grupy Polaków wybierają się na odpoczynek
Niepokojącą sytuację przedstawia sondaż IBRIS dla dziennika „Rzeczpospolita”. Wynika z niego, że zaledwie 49,1 proc. Polaków planuje spędzić wakacje 2023 poza miejscem zamieszkania. Z czego 17,4 proc. planuje wyjazd zagraniczny. Jak wynika z sondażu, na wakacje 2023 ruszają głównie mieszkańcy dużych miast i tych, których dochód w wysokości 7000 zł netto (i więcej) gdzieś wyjedzie.
Najbardziej popularne kierunki Polaków na wakacje 2023:
- Polska,
- Turcja,
- Grecja,
- Egipt,
- Tunezja,
- Hiszpania,
- Bułgaria.
Polecany artykuł:
Prawie połowa Polaków nie wyjedzie na wakacje 2023. Dlaczego?
Najbardziej niepokojąca jest statystyka dotycząca Polaków, którzy nigdzie nie wyjadą na wakacje w 2023 r. Z sondażu IBRIS wynika, że będzie to aż 42,7 proc. badanych! Jakie są przyczyny?
- Wzrost cen rachunków za prąd,
- Wzrost cen rachunków za prąd,
- Brak możliwości realizacji bonu turystycznego.
Jeśli dodamy do tego znaczącą podwyżkę cen rezerwacji (podwyżka o 20 proc. w stosunku do 2022 r.) to wiele rodzin musiało wybrać między wydaniem pieniędzy na podstawowe potrzeby a wakacyjny wyjazd.