Policjanci na sygnałach pędzili do szpitala z rodzącą kobietą. Nie zdążyli

W czwartek, 20 sierpnia, przed godziną 16, w największych godzinach szczytu, dyżurny białostockiej komendy został poinformowany, że mężczyzna z Knyszyna wiezie swoją ciężarną żonę do szpitala zw Białymstoku. Zgłaszający po chwili dodał, że żona zaczęła rodzić. Mężczyzna bał się, że przez korki na drodze, nie dotrze na czas do szpitala i poprosił o pomoc policjantów.

Białystok. Poród w trakcie policyjnego pilotażu

W stronę zgłaszającego natychmiast pojechali mundurowi z białostockiej "patrolówki". Tuż przy wjeździe do miasta, zauważyli audi, które czekało na poboczu.

Mundurowi natychmiast rozpoczęli pilotaż. Z kolei oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji powiadomił szpital, do którego jechała rodzina.

Tuż przed samym dotarciem do szpitala kobieta urodziła syna. Wszystko skończyło się szczęśliwie - po bezpiecznym i szybkim pilotażu, matka z dzieckiem trafiła pod opiekę położnych i lekarzy.