Zamiast parku, ogródka czy pięknych widoków, drut kolczasty i krajobraz na zakład karny. Można i tak. Dla spragnionych niecodziennych atrakcji poleca się nowa inwestycja w Białymstoku.
Przy ul. Hetmańskiej 87 na osiedlu Młodych powstaje rząd nowych bloków mieszkaniowych. Wyróżnia się szczególnie jeden z nich, ten najbliżej ulicy. Sąsiaduje on bowiem bezpośrednio z więzieniem. Żeby dodać całej sprawie smaczku, niecodzienne sąsiedztwo przypadło akurat od strony balkonów. Tym sposobem znalazły się one kilka metrów od więziennego ogrodzenia.
Blok z widokiem na więzienie w Białymstoku. "Inwestycja w bliskim sąsiedztwie udogodnień"
Pomysłodawcą projektu jest firma Duet Nieruchomości. Kolejnym ciekawym elementem tej historii jest sposób, w jaki deweloper próbował zachęcić do kupna mieszkań w nowo powstającym blokowisku.
"Lokalizacja Osiedla Młodych jest godna uwagi. Inwestycja znajduje się w bliskim sąsiedztwie różnorodnych udogodnień, co czyni codzienne życie łatwiejszym i bardziej komfortowym dla mieszkańców. (...) To doskonała propozycja dla tych, którzy pragną znaleźć swoje wymarzone miejsce do życia" - napisano.
"Z kolei urokliwa zabudowa jednorodzinna od strony wschodniej nadaje temu miejscu wyjątkowy, rodzinny charakter" - dodano.
Najwidoczniej przekonywanie się powiodło, bo według informacji "Faktu" zostało tylko jedno wolne mieszkanie. Reszta natomiast została sprzedana. Cena za 3-pokojowe mieszkanie (52 mkw.) wynosiła 450 tys. zł, co daje około 8650 tys. zł za metr kw.
Dla niektórych taka okolica może być nawet atutem. Najnowszy przykład "patodeweloperki" wywołał spore poruszenie w sieci. Złośliwi twierdzą, że to idealna lokalizacja dla rodzin osadzonych. Mogliby oni bowiem z balkonów przerzucać paczki swoim bliskim, czy też codziennie się z nimi widywać.
W galerii możecie podziwiać tę pomysłową inwestycję na naszych zdjęciach. Trzeba przyznać, widok jest osobliwy.