Babcia z "konkretnymi" promilami wybrała się na spacer. Z wnukami

Kobietę zauważyli policjanci, gdy chwiejnym krokiem przechodziła przez przejście dla pieszych. Akcja działa się w Augustowie.

Obok kobiety szła dwójka małych dzieci. Mundurowi postanowili sprawdzić, czy pani jest trzeźwa.

- Badanie alkomatem wykazało, że miała ponad 2.6 promila alkoholu w organizmie. W takim stanie opiekowała się dwójką swoich wnucząt w wieku niespełna 3 i 7 lat - informuje biuro prasowe podlaskiej policji 

"Nic nie piła"

Kobieta najpierw zaprzeczała by piła jakikolwiek alkohol. Później tłumaczyła, że był tylko jedne drink. O całej sytuacji poinformowana została matka dzieci, której nie było w tym czasie w mieście. Najmłodsi trafili pod opiekę członka rodziny.

Co jej grozi ?

Sprawa trafi do sądu rodzinnego. Zgodnie z kodeksem karnym za narażenie na niebezpieczeństwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.