Zderzenie miało miejsce na skrzyżowaniu ulic Branickiego z Miłosza w Białymstoku.
Ze relacji innych kierowców wynika, że radiowóz miał czerwone światło, ale wjeżdżał na skrzyżowanie na sygnale. Wtedy policyjny pojazdu uderzył w nadjeżdżającego Fiata Panda.
Bez poważnych obrażeń
W tym groźnie wyglądającym zdarzeniu nikt nie został poważnie ranny. Najmocniej został uszkodzony policyjny radiowóz, który ma rozbity cały przód.
Droga była przyblokowana przez parę godzin. Pojawili się też strażacy i pogotowie.
Policja ustala dokładnie okoliczności wypadku.