"Przedstawicielka łyżwiarstwa szybkiego na torze krótkim została tymczasowo zawieszona do wyjaśnienia sprawy o naruszenie przepisów antydopingowych. Dotyczy to trzech błędów w zakresie podawania danych pobytowych i/lub nieobecności w okienku kontrolnym w ciągu 12 miesięcy" - poinformowała w mediach społecznościowych POLADA.
Trzy wpadki Maliszewskiej. Naruszone przepisy antydopingowe
W przeciągu ostatnich 12 miesięcy Natalia Maliszewska trzykrotnie miała nie pojawić się w wyznaczonym przez nią miejscu w systemie ADAMS (zawodnicy wyznaczają w nim dokładną lokalizację gdzie przebywają na wypadek kontroli). Z kolei za trzecim razem Maliszewska spóźniła się na kontrolę. Kontrola odbyła się, ale już po wyznaczonym terminie.
"Przepisy mówią jednak jasno, że błąd nieobecności w okienku kontrolnym polega na nieobecności w konkretnym miejscu (wyznaczonym przez zawodnika) przez 60 minut, np. od 7.00 do 8.00. Dlatego w ocenie POLADA nastąpiło naruszenie przepisów antydopingowych, o czym niezwłocznie poinformowano zawodniczkę" - czytamy w komunikacie.
Polecany artykuł:
Tymczasowe zawieszenie Maliszewskiej. Możliwe dwa lata dyskwalifikacji
Zawodniczka zwróciła się do Panelu Dyscyplinarnego - ten inaczej zinterpretował sytuację. W związku z tym Światowa Agencja Antydopingowa skierowała sprawę do Trybunału Arbitrażowego w Lozannie. CAS w Lozannie uznał, że zawodniczka popełniła błąd i doszło do naruszenia przepisów.
Na razie Natalia Maliszewska została tymczasowo zawieszona. Jednak za trzykrotne naruszenie przepisów grozi jej nawet 2 lata dyskwalifikacji.