Kobieta podejrzana jest o spowodowanie wypadku na DK Bielsk Podlaski- Siemiatycze, w którym zginęło jej 3,5 letnie dziecko. Kierująca miała prawie 2 promile alkoholu.
Obrona chciała zwolnienia z aresztu tymczasowego, ale nie zgodził się na to Sąd Okręgowy w Białymstoku.
Jak podaje PAP- W środę ten sąd, w składzie trzyosobowym, oddalił zażalenie obrońcy, utrzymując postanowienie o areszcie
Prokuratura Rejonowa w Bielsku Podlaskim postawiła kobiecie zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości.