- Wypadek na S61: Bus zjechał z drogi w Konarzycach.
- Osiem osób, w tym czworo dzieci, zostało rannych i trafiło do szpitala.
- Kierowca busa podejrzewa, że zasnął za kierownicą. Droga jest już przejezdna.
Groźny wypadek na S61. Osiem osób rannych
Do wypadku doszło w środę, tuż przed godziną 3:00 nad ranem na odcinku S61 prowadzącym w kierunku Łomży.
Na miejsce skierowano służby ratunkowe: cztery zastępy straży pożarnej, siedem zespołów ratownictwa medycznego oraz policję. Jak informuje młodszy inspektor Tomasz Krupa z podlaskiej policji, w busie podróżowało czworo dorosłych i czworo dzieci. Wszyscy trafili do szpitala.

Bus z dziećmi wylądował w rowie. Kierowca zasnął?
Według wstępnych ustaleń, kierowca busa przyznał, że prawdopodobnie zasnął za kierownicą, co doprowadziło do utraty panowania nad pojazdem i wypadnięcia z jezdni.
Policjanci prowadzą obecnie dochodzenie w celu ustalenia dokładnych przyczyn zdarzenia.
Bezpośrednio po zdarzeniu odcinek S61 był zablokowany. Utrudnienia zakończono tuż przed godziną 6:00 rano, kiedy to przywrócono przejezdność.
Oprac. Jakub Sadkowski