Wypadek miał miejsce 1 lutego na trasie Bielsk Podlaski - Siemiatycze w okolicach miejscowości Dziecinne. Zderzyły się 3 auta, zginęło podróżujące z matką 3,5-letnie dziecko.
Z ustaleń biegłych wynika, że kierująca Lexusem zjechała na lewy pas i uderzyła w Citroena, a następnie w Chryslera.
Kobieta usłyszała zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Kierowała autem mając 2 promile w organizmie - mówi prokurator Adam Naumczyk z Prokuratury Rejonowej w Bielsku Podlaskim.
Wiadomo, że kobieta przyznała się do picia alkoholu przed podróżą.
W szpitalu przebywa jeszcze jeden z kierowców. Lista zarzutów może być większa, bo zależy od tego jak szybko wyzdrowieje poszkodowany.
Kobiecie grozi do 12 lat pozbawienia wolności