O akcji poinformowali w poniedziałek na konferencji prasowej jej inicjatorzy ze stowarzyszenia Kreatywny Wasilków oraz burmistrz Wasilkowa Adrian Łuckiewicz.
Główna zbiórka konkretnych rzeczy odbędzie się w najbliższą sobotę i niedzielę w Miejskim Ośrodku Animacji Kultury w Wasilkowie, dary można także przesyłać do organizatorów w formie przesyłek rzeczy kupionych w internecie, można też wpłacać datki na konto fundacji "Podlascy Aniołowie", która od początku wojny wspiera Ukrainę.
Vasylkiv pod Kijowem jest podobny do Wasilkowa pod Białymstokiem
Burmistrz Wasilkowa Adrian Łuckiewicz powiedział, że Vasylkiv pod Kijowem jest podobny do Wasilkowa pod Białymstokiem. Oba miasteczka funkcjonują w sąsiedztwie większego ośrodka. Dodał, że o Vasylkivie słyszano już od początku agresji Rosji na Ukrainę, były informacje o bombardowaniu lotniska, ataku na magazyn broni.
"Sama nazwa tej miejscowości, też jej charakter do nas wszystkich przemówił, poczuliśmy się solidarni wobec tego Vasylkiva na Ukrainie. Efektem tego jest właśnie akcja (...), która będzie polegała na zebraniu darów" - mówił burmistrz Łuckiewicz.
Jedna z inicjatorek Elżbieta Nadolna z Kreatywnego Wasilkowa powiedziała, że akcja pomocy miastu Vasylkiv "zrodziła się z potrzeby serca" zarówno mieszkańców jak i instytucji w Wasilkowie. Dodała, że mieszkańcy Wasilkowa usłyszeli o Vasylkivie, którą media w spolszczonej wersji podawały jako Wasilków poczuli potrzebę pomocy temu niejako bliźniaczemu miastu, które teraz zmaga się z rzeczywistością wojenną, cierpieniem ludzi.
"Tak to czujemy (...) My chcemy weprzeć miasto i ocalić jego mieszkańców i w ten sposób pomóc Ukrainie" - dodała Nadolna.
Polecany artykuł:
Potrzebny sprzęt do obrony miasta
Dodała, że bardzo potrzebny jest sprzęt, który pomoże mieszkańcom Vasylkiva się bronić, bo wielu mieszkańców nie wyjechało stamtąd. Lista brakujących akcesoriów znajduje się na stronie wydarzenia na facebooku, tu kilka najpotrzebniejszych rzeczy:
- kamizelki kuloodporne,
- dron,
- samochody terenowe,
- noktowizory.
"Wiemy, że sytuacja cywilów jest bardzo trudna, przede wszystkim mieszkańcy spodziewają się kolejnego uderzenia ze strony Rosji. Na razie wiem, że jest bardzo spokojnie, ale najprawdopodobniej Rosja przegrupowuje siły i niebawem będzie kolejne uderzenie" - mówiła Nadolna, która jest w kontakcie z osobami tam na miejscu.
Pierwszy konwój ma wyjechać do Vasylkiva 5 kwietnia.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]