Wagnerowcy na Białorusi. Błaszczak: Polska przerzuca wojska pod wschodnią granicę

i

Autor: PAP/Artur Reszko Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podjął decyzję o wzmocnieniu sił wojska na wschodniej granicy

Białoruś

Wagnerowcy na Białorusi. Błaszczak: Polska przerzuca wojsko pod wschodnią granicę

2023-07-18 13:08

- Wagnerowcy są na Białorusi, obecność Stanów Zjednoczonych w Polsce jest najlepszą metodą odstraszania agresora - oświadczył minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Bojownicy Grupy Wagnera organizują się za naszą wschodnią granicą. W ostatnich dniach widziano ich konwoje przemieszczające się po terytorium Białorusi.

Wagnerowcy na Białorusi.

"Grupa Wagnera kontynuuje przygotowania do ustanowienia stałej obecności na Białorusi. Siły Grupy Wagnera mają zostać włączone do Regionalnego Zgrupowania Wojsk (Rosyjsko-Białoruskiego Państwa Związkowego)" - poinformował w najnowszym raporcie Instytut Studiów nad Wojną.

CZYTAJ TAKŻE: Wagnerowcy przy granicy z Polską? Niepokojący komunikat MSW Białorusi

Amerykanie, powołując się na niezależny białoruski kanał Białoruski Hajun, przekazują, że zaobserwowano konwój pojazdów wagnerowców udający się w kierunku obozu we wsi Tsel. Miejscowość znajduje się w pobliżu Osipowiczów w obwodzie mohylewskim.

"Dwie inne kolumny Wagnera podróżowały tą samą trasą między 11 lipca a 17 lipca" - dodaje ISW.

Wagnerowcy na Białorusi. Szef MON z wizytą w USA

Resort obrony poinformował w nocy z poniedziałku na wtorek na Twitterze, że minister Błaszczak rozpoczął wizytę w Stanach Zjednoczonych.

Wyjaśniono, że we wtorek szef MON weźmie udział m.in. w posiedzeniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy.

"Celem mojej wizyty w Stanach Zjednoczonych jest docenienie zaangażowania Stanów Zjednoczonych we wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego. Tu w Fort Knox mieści się dowództwo V Korpusu, a wysunięty element tego dowództwa jest na stałe w Poznaniu w Polsce" - zauważył minister, cytowany we wpisie MON.

Wagnerowcy na Białorusi. Polska przerzuca wojska pod wschodnią granicę

"To z Poznania dowodzeni są żołnierze Stanów Zjednoczonych na całej wschodniej flance NATO. Ta obecność jest bardzo ważna. Z jednej strony mamy atak Rosji na Ukrainę. Toczy się tam wojna. Z drugiej strony doskonale zdajemy sobie sprawę z zagrożeń z terytorium Białorusi" - zaznaczył Błaszczak.

CZYTAJ TAKŻE: Łukaszenka chwali Polaków i polskie produkty. "Nie wszystko u nich jest złe!" [WIDEO]

"Wiemy, że wagnerowcy są na Białorusi. Obecność Stanów Zjednoczonych w Polsce jest najlepszą metodą odstraszania agresora. Chcę mocno podkreślić, że przede wszystkim Wojsko Polskie broni naszej Polski. Stąd moja decyzja o przerzuceniu na wschód Polski żołnierzy z 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej i 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej, aby wzmocnić granicę" - wyjaśnił szef MON.

Wagnerowcy na Białorusi. Prowokacje na granicy

Rzecznik ukraińskiej straży granicznej Andrij Demczenko przekazał niedawno, że najemnicy rosyjskiej grupy Wagnera, którzy są na Białorusi, nie stanowią obecnie zagrożenia dla Ukrainy, ale mogą uczestniczyć w prowokacjach na granicy z Ukrainą i innymi krajami.

CZYTAJ TAKŻE: Miasta na Podlasiu z których uciekają mieszkańcy. Najszybciej wyludniające się miejsca w województwie podlaskim [RANKING]

Jak podaje Ukrainska Prawda, Demczenko poinformował także, że obecnie na Białorusi jest kilkuset wagnerowców. Ocenił, że liczba ta nie pozwala na stworzenie grupy uderzeniowej, więc nie stanowi zagrożenia dla Ukrainy.

Jednak ostrzegł, że Białoruś może wykorzystać najemników do innych celów, np. do destabilizacji sytuacji na granicy z Ukrainą albo z innymi państwami.

Otwarcie Skweru Wolnej Białorusi. Poniżej obejrzyj zdjęcia z uroczystości.

Ukraina oddala się od członkostwa w NATO? Gen.Pacek: Ukraina nie będzie przyjęta gdy skończy się wojna!