uciekienier

i

Autor: Podlaska Policja

DROGI

Uciekał przez policją, bo myślał, że jest pijany. Nie był

2025-02-10 22:14

Pewien 57-latek pogubił się w obliczeniach po spożyciu alkoholu. Był przekonany, że ma jeszcze w organizmie alkohol, a mimo to wsiadł za kierownicą. Tak naprawdę był już trzeźwy, ale i tak czekają duże konsekwencje.

Policjanci z białostockiej drogówki chcieli zatrzymać do kontroli mercedesa, ale kierowca nie miał ochoty na spotkanie z funkcjonariuszami. Zaczął uciekać, a radiowóz ruszył za nim. Kierujący podczas ucieczki ulicami Białegostoku wykonywał niebezpieczne manewry.

   - Kilkukrotnie wjeżdżał na skrzyżowania na czerwonym świetle i nie zastosował się do znaku „stop”. Po kilkunastu minutach pościg przerwał inny patrol, który zajechał drogę kierowcy mercedesa - informuje biuro prasowe podlaskiej policji.

Bał się alkomatu

Uciekinierem okazał się 57-letni białostoczanin. Policjantom tłumaczył, że uciekał, bo bał się badania alkomatem. Sądził, że jest nietrzeźwy, bo kilka godzin wcześniej pił wino. Po zbadaniu mężczyzny, okazało się, że jednak był trzeźwy.

Spore konsekwencje

57-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej. Ponadto odpowie za jadę bez uprawnień, bo w grudniu stracił prawko za jadę po pijaku. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności. Do tego spory mandat za popełnione wykroczenia drogowe.

Policjantka postrzelona z broni służbowej! Tajemnicze okoliczności zdarzenia