Szokująca sprawa dotyczy maja 2020 roku, kiedy to w okolicach Drohiczyna znaleziono martwe ptaki. Dzięki sekcji odkryto, ze zwierzęta były celowo otrute środkiem o nazwie karbofuran. Według ustaleń przyrodników nie był to incydent. Trucie zwierząt mogło trwać nawet kilka lat. Wicestarosta Drohiczyna, który pełni obecnie obowiązki wicestarosty siemiatyckiego, miał utrudniać postępowanie karne i składać fałszywe zeznania. Dziś usłyszał cztery zarzuty.
Jak informuje TVP3 Białystok Adam Białas z Prokuratury Okręgowej w Białymstoku powiedział - Jeden dotyczy podżegania do przestępstwa z ustawy o ochronie zwierząt a jednocześnie przestępstwa przeciwko środowisku. 2. Zarzuty dotyczą niedopełnienia obowiązków służbowych związanych z ujawnieniem rannych zwierząt objętych ochroną gatunkową. Prokurator uznał, że wystarczające będzie zastosowanie wolnościowych środków zapobiegawczych i zawiesił policjanta w czynnościach służbowych, zakazał mu opuszczania kraju i zastosował poręczenie majątkowe.
Wicestarosta nie trafi do aresztu.