Transmisję z losowania, które odbyło się w szwajcarskim Nyonie oglądali wspólnie w strefie Kuchni Vikinga piłkarze, władze klubu i kibice.
Dobre losowanie
Po wylosowaniu rywala piłkarze jak i działacze nie kryli zadowolenia. Nic dziwnego Jagiellonia mogła trafić zdecydowanie gorzej. Mistrz Finlandii czy mistrz Litwy, to na pewno nie są ekipy, których Jaga może się przestraszyć. A do tego podróż będzie krótka.
- Trzeba będzie pokazać dobrą piłkę i powalczyć o zwycięstwa. Na tym poziomie już nie ma łatwych drużyn, ale widziałem w koszyku trudniejszych rywali i zdecydowanie dłuższe wyjazdy - mówi trener Jagi Adrian Siemieniec
Entuzjazm fanów
Po losowaniu rozległ się okrzyk radości kibiców Jagiellonii Białystok. Fani odśpiewali tez nowy utwór "Jagiellonio klubie mój..." i podkreślali, że to było idealne losowanie, bo wyjazdy nie będą dalekie.
Logista i klimat
- Chcieliśmy uniknąć gry z Karabachem, bo byłoby daleko, do tego ciężki klimat i sztuczna murawa. A tu mamy w miarę blisko i na mecze pewnie wybierze się spora rzesza naszych fanów - dodaje prezes Jagi Wojciech Pertkiewicz.
Mecze II rundy eliminacji LM zostaną rozegrane 23 i 24 lipca, a rewanże tydzień później.