Dziś, 20 lutego, w Tłusty Czwartek w białostockim magistracie interesantów czekała miła, słodka niespodzianka. Każdy, kto pojawił się w placówce, mógł zjeść pączka. Serwowały je dwie miłe panie stojące zaraz naprzeciwko schodów na 1. piętro.
Pączki i faworki? Tak wygląda Tłusty Czwartek na Podlasiu! [ZDJĘCIA]
To nie pierwsza tego typu niespodzianka w Białymstoku z okazji Tłustego Czwartku. Urzędnicy w ostatnich latach, w "święto pączkow", rok-rocznie osładzają białostoczanom wizytę w urzędzie. Natomiast od samego rana w sklepach na terenie całego miasta ustawiają się kolejki po pączki i faworki.
A Ty - ile już dziś zjadłeś? Ponoć śmiech spala kalorie, dlatego po posiłku warto go sobie trochę zaserwować. W tym pomogą wam tłustoczwartkowe memy:
Polecany artykuł: