Kierowcy w Białymstoku obawiają się, że przez konflikt na Ukrainie ceny paliw pójdą w górę albo go zabraknie. Do wielu stacji paliw tworzyły się ogromne korki, również w nocy, a także dziś (25.02) rano.
Niektórzy tankowali również w dodatkowe kanistry.
Ministerstwo Klimatu uspokaja, że nie ma żadnych zakłóceń w dostawach paliw, a Polska posiada kilkumiesięczne zapasy surowca.
Czytaj także: Gigantyczne kolejki na stacjach benzynowych. Ceny paliw błyskawicznie rosną
W piątek (25.02) rano na kilku stacjach paliw tworzyły się jeszcze kolejki, ale już nie tak duże, jak jeszcze wczoraj.
Czy ceny paliw wzrosną?
Wojna na Ukrainie podniosła ceny ropy na światowych giełdach. Dziś rano baryłka ropy wzrosła o kilka procent i kosztuje obecnie 98 dolarów. Za kilka, kilkanaście dni może to przełożyć się na ceny na stacjach benzynowych.
Czytaj także: Czy zabraknie paliwa na stacjach benzynowych w Polsce? Jest oficjalne oświadczenie!