W środę (5 maja) 28-letnia mieszkanka Suwałk poinformowała policjantów, że padła ofiarą oszustów. Kobieta powiedziała, że na jej telefon komórkowy zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Twierdził on, że na rachunku bankowym kobiety został złożony wniosek o zakup kryptowalut. Zapytał kobietę, czy to prawda.
CZYTAJ TAKŻE: Matura 2022 matematyka: komentarze uczniów! Czy była trudna? [GALERIA, AUDIO]
- Mieszkanka Suwałk zaprzeczyła i powiedziała, że nie chce brać jakichkolwiek pożyczek. Wtedy rozmówca zaproponował jej pomoc i przekierował do kolejnej osoby, która miała anulować wniosek. 28-latka postępując zgodnie z instrukcjami kolejnego ,,bankowca'', zalogowała się do swojego konta bankowego i chcąc anulować pożyczkę. W efekcie ją wzięła – czytamy w komunikacie KMP Suwałki.
Kiedy wykonała ostatnie już polecenia oszusta, wypłacone z konta pieniądze wpłaciła do wpłatomatu używając kodów blik podanych przez mężczyzn.
CZYTAJ TAKŻE: Jagiellonia Białystok. Co z letnim oknem transferowym? Masłowski: liczymy każdą złotówkę
Przez to mieszkanka Suwałk straciła ponad 100 tysięcy złotych.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]