Śmierć Adama wstrząsnęła Polską. Znamy datę i miejsce pogrzebu

2025-12-30 11:12

Tragiczna śmierć Adama Fronczyka, 18-latka brutalnie pobitego przed klubem we Wnorach-Wiechach, poruszyła serca Polaków. Znamy datę i miejsce pogrzebu. Sprawca usłyszał zarzuty, grozi mu dożywocie.

Śmierć Adama Fronczyka. Polska w żałobie

Śmierć Adama Fronczyka, do której doszło w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, wstrząsnęła lokalną społecznością i odbiła się szerokim echem w całej Polsce. Młody mężczyzna zginął w wyniku brutalnego pobicia przed klubem w miejscowości Wnory-Wiechy.

Szczegóły pogrzebu

Rodzina Adama Fronczyka poinformowała o szczegółach ceremonii pogrzebowej. Jak podaje SE.pl, uroczystości odbędą się w środę, 31 grudnia 2025 roku, w Goworowie. Wyprowadzenie ciała zmarłego 18-latka nastąpi o godzinie 12 z Domu Żałoby przy ul. Goworówek 40. Trumna zostanie przewieziona do kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Goworowie. Msza Święta żałobna rozpocznie się o godzinie 13:00. Po jej zakończeniu odbędzie się pochówek na cmentarzu parafialnym w Goworowie.

Tragiczne okoliczności śmierci

Adam Fronczyk zmarł 26 grudnia 2025 roku w wieku 18 lat. Jego śmierć była następstwem brutalnego pobicia, do którego doszło w nocy z 25 na 26 grudnia przed klubem w miejscowości Wnory-Wiechy. Chłopak przyjechał tam na dyskotekę ze znajomymi. Około godziny 2:00 służby otrzymały zgłoszenie o młodym mężczyźnie leżącym przed lokalem w kałuży krwi. Mimo podjętej reanimacji nie udało się uratować jego życia.

Zatrzymanie sprawcy

Z ustaleń śledczych wynika, że 18-latek opuszczał klub po tym, jak atmosfera została zakłócona przez kilku agresywnych mężczyzn. Adam wysłał do domu wiadomość, że wraca, jednak został zaatakowany i dotkliwie pobity. W sprawie zatrzymano dwóch 21-latków. Jeden z nich, Michał I. z powiatu wysokomazowieckiego, usłyszał zarzuty udziału w bójce oraz spowodowania śmiertelnych obrażeń ciała. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące i grozi mu nawet dożywotnie pozbawienie wolności. Drugi z mężczyzn zgłosił się sam na policję i odpowiada za udział w bójce z wolnej stopy.

Kim był Adam Fronczyk?

Jak podaje SE.pl, Adam stał się przypadkową ofiarą. Był spokojny, nigdy nie szukał konfliktów. Kochał pracę na gospodarstwie. Jego pasją były maszyny rolnicze, niedawno pomagał przy organizacji wystawy, żył rolnictwem. Dwa tygodnie przed śmiercią rodzice przepisali na niego całe gospodarstwo. Już planował zakup nowych maszyn i rozwój rodzinnego przedsiębiorstwa.

„Tak bardzo się cieszył, że zaczyna dorosłe życie jako prawdziwy rolnik. Miał wspaniałe marzenia, które właśnie zaczynały mu się spełniać. Wszystko skończyło się przez jednego agresywnego idiotę” – mówi jego siostra.

Śledztwo trwa

„Cały czas spływają kolejne informacje. Śledczy odtwarzają przebieg tragedii minuta po minucie. Prokuratura nie wyklucza dalszych zatrzymań” – przekazała Dorota Leszczyńska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Łomży.

ŻAŁOSNY TRZASKOWSKI, ŻARŁOCZNY TUSK, ZMĘCZONY KACZYŃSKI, BRAUN NA FALI.