W środę (31 sierpnia) w wojskowym Ośrodku Ćwiczeniowym "ZIOLONA" w Karakulach (gmina Supraśl) oficjalnie ogłoszono i rozpoczęto operację wojskową pod kryptonimem "Bezpieczne Podlasie". Uroczyste przekazanie obowiązków nowemu dowódcy operacji gen. dyw. Arkadiuszowi Szkutnikowi, odbyło się w obecności szefa MON Władysława Kosiniaka - Kamysza.
Operacja „Bezpieczne Podlasie”, w której weźmie udział do 17 tys żołnierzy zastąpi dotychczasowe operacje prowadzone w regionie, takie jak operacja GRYF oraz wysunięta obecność szkoleniowa RENGAW, które tworzyły Wojskowe Zgrupowanie Zadaniowe Podlasie. Decyzja o zastąpieniu poprzednich działań nową operacją wynika z konieczności zwiększenia efektywności działań, ujednolicenia procedur dowodzenia oraz optymalizacji użycia sił i środków. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych będzie odpowiedzialne za planowanie, realizację i kierowanie nową operacją.
W odpowiedzi na presję migracyjną na wschodnią granicę Polski, głównym zadaniem żołnierzy zaangażowanych w operację „Bezpieczne Podlasie” będzie pomoc w utrzymaniu szczelności granicy państwowej. Działania te są odpowiedzią na wyzwania dla bezpieczeństwa wewnętrznego związane z nielegalną migracją sterowaną przez reżim białoruski. Żołnierze będą wspierać Straż Graniczną i Policję w zapobieganiu nielegalnym przekroczeniom granicy w miejscach do tego nieprzeznaczonych.
Operacja "Bezpieczne Podlasie" została uruchomiona 1 sierpnia, minutę po północy.
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak - Kamysz poinformował też o powstaniu nowej jednostki wojskowej na Podlasiu. Jak powiedział, została podjęta decyzja o lokalizacji brygady zmechanizowanej, w dotychczasowym obozowisku Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego Podlasie w Karakulach pod Białymstokiem. Minister zapowiedział, że do 2028 roku zainwestowanych zostanie 2 mld zł w działania związane z tworzeniem 1. Dywizji Piechoty Legionów. W tym około 1,3 mld zł ma być zainwestowane w prace w naszym regionie - miejsca szkolenia i zakwaterowanie wojska.