W plebiscycie rywalizowały 53 miasta. Kilometry dla Białegostoku kręciło prawie 700 uczestników, to prawie dwa razy więcej niż w ubiegłym roku.
Dla 3 najaktywniejszych rowerzystek i 3 rowerzystów prezydent ufundował zestawy gadżetów rowerowych oraz vouchery do sieci sklepów sportowych o wartości 1000, 600 i 400 zł.
Pierwsze miejsce wśród kobiet kręcących kilometry dla Białegostoku zajęła Małgorzata Szmit, która przejechała 2379 km. Na drugim miejscu znalazła się Katarzyna Demianiuk z wynikiem 1732 km. Na trzecim miejscu – Natalia Szewczyk, która przez cały czerwiec przejechała na rowerze 1586 km.
Pierwsze miejsce w kategorii mężczyzn zajął Jarosław Siemieniuk z wynikiem 4862 km. Pan Jarosław brał udział w trzech edycjach konkursu i za każdym razem wykręcał najwięcej kilometrów dla Białegostoku. Drugie miejsce zajął Stanisław Statkiewicz z wynikiem 3351 km. Trzecie - Mariusz Dallemura po przejechaniu 3000 km.
Użytkownicy kręcący kilometry dla Białegostoku przejechali ponad 80 tys. kilometrów. To tak, jakby dwa razy okrążyli kulę ziemską po równiku.