W ostatnim odcinku serialu „Rolnicy. Podlasie” Gienek i Andrzej wybrali się do znajomych z sąsiednich wsi, aby odebrać przygotowane im wcześniej dynie. Miały one posłużyć bydłu gospodarzy z Plutycz. Dynia to warzywo zawierające bardzo dużo wartości odżywczych, dlatego chętnie dawana jest dużym zwierzętom do jedzenia.
Czytaj także: Rolnicy. Podlasie. W czym Gienek chce wzorować się na Emilii Korolczuk?
Gienek nie zna się na maszynach?
Zanim jednak mężczyźni wyjechali, musieli przygotować do drogi maszyny. Andrzejowi podczas podczepiania rozrzutnika do ciągnika towarzyszyli Gienek i Jastrząb. Mężczyźni mieli olbrzymi problem z, wydawałoby się przecież, prostą czynnością. „Ja to nie mam zielonego pojęcia, jak to się robi” – już na samym początku powiedział Jastrząb.
Chociaż Andrzej, który obsługiwał ciągnik, wydawał krótkie i proste polecenia, jego pomocnicy czuli się mocno zagubieni i nie potrafili pomóc. „Oni zrobią wszystko. Nawet jak nie potrafią, to i tak zrobią tak, aby wszystko wyszło” – śmiał się z całej sytuacji Andrzej.
„Mój tata to się zna na koniach, krowach, a na tych sprzętach to nic. On nic się na tym nie zna, bo nie pracuje na tym po prostu” - wyjaśnił Andrzej.
Czytaj więcej o serialu "Rolnicy. Podlasie":
- Rolnicy. Podlasie. Gienek wyswata Jastrzębia? [WIDEO]
- Rolnicy. Podlasie. Emilia Korolczuk poprosiła o wsparcie. Chodzi o jej zwierzaka
- Rolnicy. Podlasie. Gienek pokłóci się z przyjacielem? [WIDEO]
Gdzie i kiedy oglądać 4. sezon serialu „Rolnicy. Podlasie”?
Przygody Gienka i Andrzeja z Plutycz oraz pozostałych bohaterów możemy śledzić w nowych odcinkach 4. sezonu serialu dokumentalnego „Rolnicy. Podlasie”. Emisja 7. odcinka już w niedzielę, 13 lutego, na antenie FOKUS TV. Początek o godz. 20.15.