Protest odbył się pod Konsulatem Generalnym Białorusi w Białymstoku. Kilkadziesiąt osób przyniosło transparenty, na których wyrazili swój sprzeciw wobec planów białoruskiego reżimu
Broń jądrowa, to zagrożenie dla bezpieczeństwa nie tylko Białorusi, ale i całej Europy. To również kolejny dowód na okupację kraju przez Rosję - podkreślali protestujący.
Z pikietującymi rozmawiała Ewa Horosz:
Według zapowiedzi ambasadora Rosji w Mińsku Borysa Gryzłowa, taktyczna broń nuklearna ma zostać rozmieszczona na Białorusi przy granicy z Polską.
Do lipca ma być gotowy specjalny obiekt, w którym będzie przechowywana broń.
Zaniepokojenie planami Rosji wyrazili przywódcy zarówno Stanów Zjednoczonych jak i Chin.