Najnowsza kolekcja białostockiej projektantki, podobnie jak poprzednie, została stworzona w klimacie haute couture. To urzekające kreacje, uszyte z wysokiej jakości materiałów. Widzowie mogli zobaczyć niezwykłe suknie wieczorowe, zdobione perłami, piórami i kryształkami. We wtorkowy wieczór w Hotelu Traugutta dominowała nieśmiertelna biel.
- Moda nie jest tylko dla typowiej modelki, dlatego do pokazów zapraszam również kobiety w rożnym wieku i rozmiarze. Kobiecością trzeba się cieszyć - podkreśla Barbara Piekut
Pokaz został zorganizowany na 9-lecie marki MO.YA fashion, tworzonej przez Barbarę Piekut. Białostocka projektantka w ostatnim czasie podbija europejskie salony, swoje kolejce prezentowała w Rzymie, Mediolanie, Paryżu i Berlinie. Pisały o nich największe portale modowe.
- Mam nadzieje, że uda mi się zorganizować pokaz w Nowym Jorku- mówiła Piekut wzruszona bardzo dobrym odbiorem swojej kolejki przez białostocka publiczność.