Jak podał białostocki magistrat, w poniedziałek, 18 stycznia do szkół publicznych na terenie miasta wróciło około 7303 uczniów (na 8072) z klas I-III szkół podstawowych. Stanowi to 90,5%, co oznacza, że frekwencję na standardowym poziomie (przed epidemią koronawirusa). Obecnie na kwarantannie lub izolacji domowej przebywa 8 nauczycieli spośród 658. Dyrektorzy nie zgłaszali do Urzędu Miejskiego w Białymstoku żadnych większych problemów z przyjęciem najmłodszych uczniów.
Zobacz także: Sukces pięknej łomżanki! Wiktoria Ciochanowska z tytułem II Wicemiss Polski 2020
– Jesteśmy w stałym kontakcie z dyrektorami placówek i na bieżąco monitorujemy sytuację w miejskich szkołach – poinformował Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Białegostoku. – W poniedziałek odbyła się wideokonferencja z dyrektorami podstawówek. Zależy nam na tym, aby uczniowie i nauczyciele w szkołach czuli się bezpiecznie.
Dyrektorzy szkół z Białegostoku w tym trudnym czasie mierzą się z różnymi wyzwaniami. Jednym z nich może być zapewnienie kadry pedagogicznej uczniom, gdy do nauki stacjonarnej powrócą klasy ósme.
Szkoły funkcjonują w reżimie sanitarnym. Działają według wytycznych, które opierają się przede wszystkim na zapisach z września 2020 roku. Znajdują się w nich rekomendacje dotyczące zasad organizacji zajęć, higieny, czyszczenia i dezynfekcji pomieszczeń oraz powierzchni.