Podczas kontroli drogowej BMW prowadzonego przez 25-latka, policjanci znaleźli niewielką ilość marihuany. Podczas przeszukania mieszkania mundurowi odkryli znacznie więcej nielegalnego towaru. W lodówce i w szafkach w pokoju było ukryte ponad 4 kilogramy amfetaminy, 2 kilogramy marihuany, 360 tabletek ekstazy, a także mefedron i haszysz.
25-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających z zamiarem wprowadzania ich do obrotu. Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.