Fundacja Viking Story zorganizowała zabawę dla dzieci z białostockich świetlic środowiskowych i domów dziecka. W imprezie wzięło udział ponad 200 dzieci, dla których ten dzień był odskocznią od codzienności.
Chcemy pokazać dzieciom, że są ważne, że my widzimy je i chcemy, żeby miały dzieciństwo. Fajne dzieciństwo. Są z różnych placówek i w tych placówkach nie zawsze można tyle ciepła okazać. My takimi spotkaniami chcemy pokazać im, że ważne jest to, by być dzieckiem cały czas i by mieć je w sobie jak najdłużej - mówi prezes Fundacji Viking Story, Kamila Dawidziuk.
Na dzieci czekało wiele atrakcji. Nie brakowało wspólnego śpiewania i malowania pisanek. Była fotobudka, gdzie każdy mógł przebrać się za wikinga, kowboja, czy gwiazdę Hollywood. Można było również sprawdzić swoją celność podczas strzelania z łuku oraz zrobić selfie z piłkarzami Jagiellonii Białystok. Główną atrakcją było wspólne poszukiwanie pisanek.