Policja przed godziną 12.00 otrzymała zgłoszenie o człowieku, który tonie w jeziorze Szelment Wielki przy niestrzeżonej plaży.
Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Zastali tam załogę karetki pogotowia. Trwała reanimacja mężczyzny wyciągniętego z wody – poinformowała rzeczniczka suwalskiej policji Eliza Sawko.
Policja informuje, że mężczyznę wyciągnął z wody ratownik pobliskiej strzeżonej plaży Wojewódzkiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Szelment. Niestety mimo reanimacji 47-letniego mieszkańca woj. mazowieckiego nie udało się uratować.
Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają przyczyny i okoliczności zdarzenia.