Straż pożarna zgłoszenie o pożarze łąk przy zalewie Siemianówka między miejscowościami Budy i Cisówka otrzymała w środę wczesnym popołudniem. Na miejsce wysłano blisko 30 zastępów straży pożarnej, w akcji brał też udział samolot gaśniczy.
Czytaj także: Białystok. Na TYCH ulicach spodziewaj się utrudnień w ruchu [LISTA]
Jak informował wcześniej oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Białymstoku mł. bryg. Piotr Chojnowski, był to pożar wielkopowierzchniowy, zajął trawy i pobliskie zalesione tereny, a także znajdujące się tam takie obiekty, jak domki letniskowe, szopy i składziki.
Straż pożarna podawała wstępnie, że pożar mógł objąć ok. 100 ha. Chojnowski poinformował w środę wieczorem, po sprawdzeniu terenu dronem, że pożarem zostało objęte ok. 60 ha. Dodał, że w wyniku pożaru spalonych zostało 13 obiektów, miejsca te zostały sprawdzone, nie ma tam osób poszkodowanych.
Chojnowski poinformował, że w środę wieczorem pożar nie rozszerzał się, a strażacy działali wewnątrz strefy objętej pożarem, gdzie dogaszali go punktowo. Miejsce było dozorowane przez całą noc. Wszystko po to, aby ogień mógł, który mógł "wejść" w korzenie lub chaszcze, w nocy nie zaczął się na nowo tlić.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]