Powiat siemiatycki będzie realizował dwa projekty scaleniowe. Efektem wszystkich prac geodezyjnych mają być lesze warunki do prowadzenia działalności rolniczej na tych terenach, lepszy dojazd do gruntów rolnych, a wszystko ma służyć większej konkurencyjności tych rejonów.
Marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki podkreślił, że rolnictwo jest główną gałęzią gospodarki regionu, a scalenia poprawiają warunki do gospodarowania, służą rozwojowi obszarów rolniczych. Efektem prac jest - jak to określił - "porządek geodezyjny", co przekłada się na niższe koszty prowadzenia działalności rolniczej. Tłumaczył, że scalenia poprawiają gospodarowanie gruntami, które są rozdrobione, poprawiają dojazdy do pól, powstają nowe drogi.
Kosicki przypomniał, że na początku pracy obecnego zarządu regonu na scalenia z PROW było 29 mln euro. Kwota ta została zwiększona do 48 mln euro, a samorząd województwa zabiega w ministerstwie rolnictwa o dalsze środki z PROW na scalenia i prace poscaleniowe jeszcze w 2022 r.
Jak wcześniej informował urząd marszałkowski, powiat siemiatycki będzie prowadzić prace scaleniowe w dwóch obszarach geodezyjnych - pierwszy (1,4 tys. ha) w gminie Drohiczyn w miejscowościach: Chrołowice, Chutkowice, Wierzchuca Nadbużna, Putkowice Nadolne (gmina Drohiczyn), a drugi ( 3,4 tys. ha) w gminie Milejczyce we wsiach: Choroszczewo, Lubiejki, Pokaniewo, Pokaniewo Kolonia i Wałki.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]