Jest już charytatywny sklep, teraz czas na charytatywną kawiarnię. Białostockie Stowarzyszenie "My dla Innych" dostało na ten cel blisko 3 mln 600 tys. zł dotacji z funduszy europejskich.
To prawdziwa terapia
Kawiarnia zostanie otwarta za parę miesięcy przy ulicy Warszawskiej 27A. Powstaną w niej kolejne już miejsca pracy dla osób z niepełnosprawnością intelektualną i zaburzeniami psychicznymi. Obecnie Stowarzyszenie prowadzi pralnię, szwalnię, pracownię fotograficzną i sklep charytatywny, w którym pracują i obsługują ludzie zmagający się z różnymi rodzajami niepełnosprawności.
To jest prawdziwa terapia. To, że nasi uczestnicy spotykają się z Państwem, mają szansę czekać na klienta, który przyjdzie i skorzysta z ich usługi, jest niezwykle terapeutyczne, ponieważ daje nadzieję, że ktoś na ciebie czeka. Ktoś do ciebie przyjdzie, a to, co robię ma sens. I to są niezwykłe czynniki, które wpływają na to, że ludziom zaczyna się chcieć żyć
- mówi prezes Stowarzyszenia Rafał Średziński.
Wizyta w tej nietypowej kawiarni będzie wartościowa także dla pełnosprawnych klientów - to okazja, by zweryfikować uprzedzenia, pozbyć się negatywnych stereotypów i doświadczyć, co przebywanie z niepełnosprawnymi ludźmi wnosi do naszego życia.
Przygotowania
Pracownicy przejdą szereg kursów - baristyczny, cukierniczy, a także szkolenie z fotografii produktowej. Podopieczni Stowarzyszenia zainteresowani pracą w kawiarni przeszli już wstępną selekcję, podczas której dowiedzieli się, jakie zadania ich czekają i które wychodzą im najlepiej.
Wydawałoby się - proste elementy związane z zaparzeniem kawy i podaniem jej do stolika, dla niektórych naprawdę stanowią bardzo dużą barierę. Przychodzi klient zewnętrzny, osoba, której nie znamy i taki kontakt dla niektórych jest bardzo dużym wyzwaniem
- mówi prezes Stowarzyszenia Rafał Średziński.
Stowarzyszeniu zależy na jak najlepszej jakości usług w kawiarni, tak, aby zadowoleni klienci tam wracali.
Twoje 1,5% może pomóc
Dotacja na otwarcie kawiarni jest wysoka, jednak Stowarzyszenie musi pokryć 15% kosztów ze środków własnych. Pozyskuje je między innymi z darowizn w ramach 1,5% podatku, a że niedługo będziemy rozliczać się z Urzędem Skarbowym - warto mieć na uwadze organizacje pożytku publicznego z naszego regionu.
9,2 mln zł na aktywizację społeczno-zawodową
O przyznaniu ponad 9,2 mln zł czterem podlaskim organizacjom pożytku publicznego oraz gminie Mońki zdecydował Zarząd Województwa Podlaskiego. Pieniądze są przeznaczone na zajęcia z zakresu integracji społecznej, szkolenia podnoszące kwalifikacje społeczne czy utworzenie stanowisk pracy dla osób z niepełnosprawnościami.
Największe dofinansowanie - ponad 3,6 mln zł - otrzymała Caritas Archidiecezji Białostockiej. Pieniądze przyznano także Fundacji Dialog, Suwalskiemu Stowarzyszeniu „Wybór” i Stowarzyszeniu My dla Innych.