Paula Gorlo we wrześniu ubiegłego roku pobiła rekord Guinnessa w podciąganiu na drążku przez 24 h. Wówczas wykonała 4081 podciągnięć bijąc aktulany rekord o ponad 300 powtórzeń. Teraz Paulę czeka sprinterki wysiłek.
- Żeby ustanowić rekord Polski, trzeba wykonać 17 powtórzeń w jedną minutę. Byłam przystosowana do treningu na małym obciążeniu, ale w długim czasie, więc musiałam zupełnie zmienić treningi - mówi Paul Gorlo.
Paula zapowiada, że rekord Polski, nie jest jej głównym celem, bo wkrótce chce zaatakować rekord Guinnessa.
- Taktyka odgrywa tu dużo większą role, bo nie możemy manipulować seriami jak przy 24. godzinnym rekordzie. Przygotowaliśmy się na ultra szybki wysiłek - mówi Marek Papiernik ze sztabu Pauli
Jak zaznacza sportsmenka, przy tak krótkim czasie, dużą role odegra psychika i tu nie może by dekoncentracji ani na ułamek sekundy. Taktyk jest prosta.
- Wykonam jedną dłuższą serie, w zależności od tego, na ile organizm mi pozwoli. Później będę tak zwane serie dobijające - dodaje Paula Gorlo
Bicie Rekordu Polski Kobiet w podciąganiu na drążku przez jedną minute.
Stadion Miejski, sobota godzina 11:00.
Spóźnić się nie można, bo Paula podejmie tylko jedną próbę.