Trzeci stopień zagrożenia pożarowego w lasach na Podlasiu
Lato w tym roku było wyjątkowe. Słońce, wysokie temperatury zarówno w dzień, jak i w nocy i do tego jak na lekarstwo opadów deszczu. Nawet w lipcu, który od lat charakteryzował się licznymi burzami tych właściwie było jak na lekarstwo. A sierpień? Wcześniej deszczowy i z kapryśną pogodą w 2024 roku, teraz praktycznie cieplejszy niż w poprzednich dwóch miesiącach.
To wszystko sprawiło, że leśna ściółka po prostu wyschła na wiór, a konsekwencją takiego stanu jest nie tylko brak grzybów w podlaskich lasach. Gorzej, że ryzyko pożarów wzrosło bardzo mocno. Dlatego Lasy Państwowe zdecydowały się wprowadzić trzeci stopień zagrożenia pożarowego w lasach. Na Podlasiu wprowadzono go w niedzielę o godz. 13.00. Wszystko przez to, że miejscami wilgotność ściółki spadła poniżej 10%, a ryzyko wystąpienia pożarów jest ogromna.
Polecany artykuł:
Susza w podlaskich lasach. Będzie tylko gorzej?
Na ten moment leśnicy nie zamierzają wprowadzać zakazu wstępu do lasów, ale jeśli sytuacja będzie się pogarszać, będą do tego zmuszeni. Szczególnie, że problem suszy na Podlasiu nie minie szybko. Hydrolodzy zaznaczają, że problem suszy w najbliższych tygodniach będzie się tylko powiększał, zwłaszcza na wschodzie Polski. Na tym obszarze suma opadów we wrześniu ma być poniżej normy. A to wszystko jest istotne pod kątem naszych lasów. Wilgotność ściółki to olbrzymi problem, ale jak zaznaczają leśnicy i strażacy, to człowiek musi właśnie w takim momencie uważać podwójnie. Najczęściej bowiem iskra powodująca pożar lasu wywołana jest przez człowieka.
Susza hydrologiczna na Podlasiu
Przypominamy, że w czerwcu bieżącego roku, Biuro Prognoz Hydrologicznych wydało ostrzeżenie o stanie suszy hydrologicznej na obszarze woj. podlaskiego. Obowiązuje ono od dnia 20.06.2024 r. do odwołania.