W spalarni miało ruszyć testowe spalanie, ale wciąż są prowadzone prace naprawcze. -Firmy odpowiedzialne za wywóz nie nadążają z odbiorem niebezpiecznych śmieci -przyznaje rzecznik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku Katarzyna Malinowska Olczyk
Spalarnia odpadów ma ruszyć pełna parą od stycznia. Odpady mają zarówno trafiać do obiektu, jak też będą odbierane przez firmy.
Odpady niestety czekają na odbiór na zewnątrz, zupełnie niezabezpieczone.