- Pan Antoni Bokinc z Podlasia przez ponad 50 lat regularnie oddawał krew, stając się symbolem bezinteresownej pomocy.
- W trakcie półwiecza oddał ponad 221 litrów krwi, co pozwoliło uratować życie ponad 300 osobom.
- Pracownicy centrum krwiodawstwa w Białymstoku nie kryją wzruszenia, dziękując mu za tak ogromne zaangażowanie.
- Co sprawiło, że pan Antoni poświęcił pół wieku na ratowanie życia innym i dlaczego jego historia jest tak inspirująca?
Podlaskie. Przez pół wieku oddawał krew. Uratował życie setkom osób
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku pożegnało jednego ze swoich najbardziej zasłużonych honorowych dawców. Pan Antoni Bokinc nie tylko przez ponad 50 lat regularnie oddawał krew, lecz także stał się symbolem bezinteresownej pomocy. 18 listopada, podczas swojej ostatniej donacji, zakończył imponującą misję, która na zawsze pozostanie w pamięci personelu i pacjentów.
W trakcie półwiecza działalności pan Antoni oddał ponad 221 litrów krwi i jej składników, pojawiając się w centrum ponad 320 razy. Dzięki jego konsekwencji i determinacji udało się uratować zdrowie i życie ponad 300 osób – ludzi, których często nigdy nie poznał, ale którym podarował najcenniejszy dar.
Uratował życie ponad 300 osobom. Pracownicy centrum krwiodawstwa wzruszeni
Pracownicy białostockiego centrum nie kryli wzruszenia. W mediach społecznościowych podkreślili, że brak słów, by wyrazić wdzięczność za tak ogromne zaangażowanie. „Panie Antoni, dziękujemy za oddanie i wspólny czas! Wiemy też, że będzie Pan nas odwiedzał i zawsze serdecznie zapraszamy” – napisano w poście.
Historia pana Antoniego jest nie tylko podziękowaniem dla jednego człowieka, lecz także przypomnieniem, jak ważne jest honorowe krwiodawstwo. Oddanie krwi to prosty gest, wymagający jedynie dobrego zdrowia, pełnoletności i minimum 50 kg wagi, a każda donacja może uratować życie osobom po wypadkach, pacjentom onkologicznym czy chorym po poważnych operacjach. Procedura trwa kilkanaście minut, a dawca otrzymuje posiłek regeneracyjny oraz wskazówki dotyczące odpoczynku.
Przykład pana Antoniego dowodzi, że regularność i dobre serce mogą zmienić świat wielu ludzi. Jego pół wieku poświęcone służbie innym to dowód na to, że nawet najdrobniejsze gesty – powtarzane konsekwentnie – ratują setki istnień.
