Białoruscy żołnierze włączają się do prowokacji?

i

Autor: Jacek Dobrzyński x.com (dawniej twitter)

kryzys na granicy

Napięta sytuacja na granicy Polski. Białoruscy żołnierze włączają się do prowokacji?

2025-04-13 13:19

Ostatnio białoruscy funkcjonariusze włączają się nawet do bezpośrednich prowokacji i agresywnych działań blisko granicy polsko-białoruskiej - napisał szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Dodał, że w obronę granicy zaangażowanych jest już 11 tys. funkcjonariuszy i żołnierzy.

Niepokojące nagranie z granicy

Siemoniak w niedzielę na portalu X nawiązał do sytuacji na polsko-białoruskiej granicy pisząc, że już 11 tys. funkcjonariuszy służb MSWiA i żołnierzy Wojska Polskiego jest zaangażowanych w obronę granicy, a na zaporę fizyczną i elektroniczną wydano 2,6 mld zł. Dodał, że nie ma żadnych wątpliwości co do „ścisłego współdziałania białoruskich służb z gangami organizującymi przemyt ludzi z Afryki i Azji”.

- Ostatnio białoruscy funkcjonariusze włączają się nawet do bezpośrednich prowokacji i agresywnych działań blisko granicy. Nasz komunikat jest jasny: przejścia nie ma! Polska jest i będzie bezpieczna - napisał szef MSWiA.

To nawiązanie do zamieszczonego przez rzecznika MSWiA Jacka Dobrzyńskiego filmu, przedstawiającego barierę na granicy polsko-białoruskiej "niedaleko Mielnika". Jak napisał rzecznik MSWiA, sfilmowano sytuację, w której "kilkadziesiąt osób" próbuje pokonać zabezpieczenie, usiłując nielegalnie wedrzeć się do Polski.

- Gdy pojawia się patrol Straży Granicznej napastnicy zaczynają rzucać kamieniami w nadjeżdżające auto. W grupie agresorów kamera rejestruje umundurowanego funkcjonariusza białoruskiej służby, który również kamieniami atakuje naszych mundurowych. Dzięki szybkiej i skutecznej reakcji strażników granicznych i żołnierzy nikomu nie udało się wtargnąć do naszego kraju. Polska granica jest szczelna. Przejścia nie ma - napisał Dobrzyński.

Nie wiadomo, z którego dnia pochodzi opublikowane nagranie.

Kosiniak-Kamysz: „Polska jest bezpieczna”

Do filmu w niedzielę odniósł się też wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz pisząc, że powinien on otworzyć oczy wszystkim, którzy bagatelizują to zagrożenie oraz bezpodstawnie atakują obrońców polskich granic.

- Widoczna na nim grupa agresorów wraz z funkcjonariuszem białoruskich służb próbuje wedrzeć się do Polski. (...) Dzięki zaangażowaniu i pracy mundurowych oraz uszczelnieniu granicy Polska jest bezpieczna - podkreślił wicepremier.

Pod koniec marca weszło w życie rozporządzenie ws. czasowego ograniczenia prawa do złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej. Ograniczenie prawa do azylu będzie obowiązywać przez 60 dni. Okres obowiązywania ograniczenia będzie mógł być przedłużony na kolejny - nie dłuższy niż 60 - okres, po wyrażeniu zgody przez Sejm.

Zobacz także: Będzie kolejny skwer w Białymstoku! Ten nieużywany od lat teren stanie się atrakcją dzielnicy