Przedstawiciele podlaskiej Lewicy uważają, że należy zmniejszyć lekcje religii do jednej tygodniowo. Obecnie uczniowie mają dwie lekcje religii. Działacze chcą też, aby zajęcia były organizowane, jak dawniej, w salkach katechetycznych.
Z danych wynika, że obecnie 54% osób chodzi na lekcje religii. Lekcje religii w szkołach, to spory koszt, bo miasto Białystok wydaje na nie 17 milionów złotych.
Należy się wsłuchać w głos młodego pokolenia, które nie chce uczestniczyć w lekcjach religii. Zamiast jednej lekcji należy wprowadzić psychologa czy dentystę - mówi podlaski poseł Paweł Krutul.
Zdaniem Lewicy pieniądze przeznaczane na lekcje religii można wykorzystać w inny sposób. Szkoły potrzebują gabinetów psychologicznych czy zajęć z edukacji ekologicznej i seksualnej.