Mandat za śnieg, czyli kara za nieodśnieżony chodnik
W związku z intensywnymi opadami śniegu białostocka Straż Miejska przypomina właścicielom, zarządcom oraz innym osobom administrującym nieruchomościami o tym, że są oni zobowiązani do utrzymania czystości i porządku na chodnikach położonych wzdłuż nieruchomości. Do takich obowiązków należy oczyszczanie chodników ze śniegu i lodu, jak też usuwanie błota i innych zanieczyszczeń.
- Dopuszcza się możliwość pryzmowania śniegu i lodu na skraju chodnika od strony jezdni - tłumaczy Marta Rybnik z SM w Białymstoku. - Jednak nie może on utrudniać ruchu pieszych i pojazdów oraz nie może być zgarniany bezpośrednio z chodników na jezdnię. Śliskość chodników powinna być likwidowana poprzez posypywanie chodników np. piaskiem.
Jaki mandat grozi za nieodśnieżoną posesję?
Marta Rybnik przypomina również, że właściciele powinni usuwać m.in. sople z dachów i gzymsów budynków bezpośrednio sąsiadujących z drogami i chodnikami.
Zaniedbania w omawianym obszarze mogą grozić surową karą. Mowa o mandacie karnym w wysokości do 500 zł. Białostocka Straż Miejska zwraca uwagę, że warto poświęcić chwilę na zapewnienie porządku wokół naszej posesji, ponieważ brak inicjatywy w tym zakresie może słono kosztować.