Policjanci z Kolna zgłoszenie otrzymali we wtorek (25 stycznia). 63-latek informował w nim, że żona próbuje zrobić mu krzywdę nożem. Według jego relacji kobieta miała przyjść do jego pokoju i podczas oglądania przez niego telewizji, zmieniła mu kanał, złapała za nóż i chciała go zranić. Funkcjonariusze po przyjeździe na miejsce zastali mężczyznę pod znacznym wpływem alkoholu i bardzo szybko ustalili, że opisywana sytuacja nigdy nie miała miejsca.
Czytaj także: Hajnówka. Chciała sprzedać rower w internecie. Straciła 22 tysiące złotych
„Kobieta będąc w innym pokoju odłączyła na chwilę kabel antenowy, co było powodem chwilowych zakłóceń w jego telewizorze” – czytamy w komunikacie KPP w Kolnie. „Poinformowała policjantów, że nietrzeźwy małżonek przyszedł do niej i powiedział, że jak nie podłączy kabla, to zadzwoni na Policję. Z relacji kobiety wynikało, że odłączenie spowodowane było koniecznością naprawy kabla, a do dokręcenia niewielkiej śrubki, potrzebowała małego nożyka. Opisywana sytuacja potwierdzona została przez trzeciego z domowników” – czytamy dalej.
Najciekawsza jest jednak reakcja 63-latka, który po tym, jak został poinformowany o konsekwencjach prawnych wynikających z wezwania bez podstaw, wyciągnął gitarę i aby przeprosić policjantów zaczął grać i śpiewać.
Sprawa trafiła do sądu, który zadecyduje o karze.