Kierowca wjechał w tłum w Nowym Orleanie
Ciężarówka wjechała w zgromadzonych na Bourbon Street, po czym kierowca wysiadł i zaczął strzelać.
Na ogień odpowiedziała policja – podała CBS News, powołując się na świadków.
Dziesięć osób poniosło w środę nad ranem śmierć w Nowym Orleanie, gdy furgonetka wjechała w tłum świętujących w dzielnicy francuskiej. Poza tym trzydzieści osób zostało rannych – poinformowały służby ratunkowe w mieście.
Policja powiadomiła, że rannych przewieziono do pięciu lokalnych szpitali.
Wcześniej telewizja CBS News podała, powołując się na naocznych świadków, że ciężarówka wjechała w zgromadzonych na Bourbon Street, po czym kierowca wysiadł i zaczął strzelać, a policja odpowiedziała na ogień.
Na portalu dziennika "New York Times" podano, że na skrzyżowaniu ulic Bourbon i Canal, gdzie doszło do wydarzenia, regularnie zbierają się tłumy, by świętować nadejście Nowego Roku.
"Zobaczyłem tylko, jak ciężarówka taranuje wszystkich po lewej stronie ulicy Bourbon" – powiedział telewizji CNN 22-letni Kevin.