Porażka Japończyka ze strażakiem
W pierwszym pojedynku doszło do niespodzianki, bo Asuka Machi przegrał 2:3 z Piotrem Cyrnkiem, który zaliczył swoją pierwszą wygraną w tym sezonie.
- Bardzo zdziwiła mnie porażka, bo Cyrnk na co dzień pracuje jako zawodowy strażak. Asuka nie powinien dać mu większych szans - mówi manager Dojlid Piotr Anchim
Druga partia
Wynik wyrównał szybko Wang Zeng Yi, pokonując lidera przeciwnej drużyny Parka Jeongwoo bez straty seta. Koreańczyk wyraźnie nie radził sobie z nietypowym stylem gry Wandżiego.
Trzeci set
To pojedynek Damiana Węderlicha i Roberta Florasa. Mimo zaciętej walki, Damian uległ rywalowi 0:3.
Czwarte starcie
Asuka Machi zrewanżował się za wpadkę i pokonała 3:0 Parka Jeongwoo. Co ciekawe, Koreańczyk był do tej pory liderem rankingu Lotto Superligi – do Białegostoku przyjechał z bilansem ośmiu zwycięstw i tylko jednej porażki.
Debel
O wyniku spotkania zadecydował debel. Z pięciosetowego pojedynku pełnego nerwów zwycięsko wyszli zawodnicy SBR Dojlid Białystok – Wang Zeng Yi i Damian Węderlich.
W niedzielę SBR Dojlidy zagrają przed własną publicznością z Palmiarnią Zielona Góra. Mecz o godzinę 16:00.
Polecany artykuł: