W pierwszych 10. minutach obie drożyny stworzyły dogodne sytuacje do zdobycia gola. Piłka najpierw zatrzymała się na poprzeczce bramki Jagiellonii, a po chwili strzał Imaza obronił golkiper gospodarzy
Jagiellonia szukała okazji do zdobycia gola, ale zabrakło wykończenia akcji. W 35. minucie Żólto-Czerwoni zdobyli bramkę, ale po analizie VAR okazało się, że był spalony.
W 58 minucie Jagiellonia wyszła na prowadzenie. Piłkę przed polem karnym otrzymał Jesus Imaz i ładnym strzałem z dystansu "wpakował" futbolówkę po porzeczkę bramki Piasta. To była 24. bramka Hiszpana w barwach białostockiego klubu.
Piast zaatakował, ale w bramce Jagi klasę pokazał Pavels Steinbors popisując się niesamowitymi interwencjami i tym samym ratując zespół przed stratą gola.
Jaga zwyciężyła w Gliwicach i awansowała w tabeli na 3 miejsce.
W najbliższą sobotę (26.09) ekipa Bogdana Zająca zagra na własnym stadionie z Zagłębiem Lubin.