Pierwszą dobrą sytuację pod bramką rywala stworzyli sobie goście, choć to kolega Daniela Bielicy próbował zaskoczyć własnego rywala. Kolejne groźne uderzenie również trzeba zapisać na konto Jagiellonii. Tym razem w 26. minucie spotkania petardę w kierunku bramki Górnika posłał Fiodor Cernych, ale Bielica nie dał się zaskoczyć.
Czytaj także: Jagiellonia Białystok. Nowak: Nie lubię przeciętności i nastawienia, że „jakoś to będzie”
Zawodnicy trenera Jana Urbana potrzebowali więcej czasu na wymienienie kilku zagrań w obrębie pola karnego Jagiellonii. Ale jak już to zrobili, to w 29. minucie powinna być bramka. Bez problemu defensywę białostoczan ograł Bartosz Nowak, wyłożył idealną piłkę Lukasowi Podolskiego, ale ten trafił wprost w Zlatana Alomerovicia. Kolejna akcja zakończyła się już w trafieniem gospodarzy. Jaga grała w „10” po tym jak z boiska musiał zejść Miłosz Matysik, a za niego nie zdążył jeszcze pojawić się Bogdan Tiru. Przewagę w polu karnym i problem z przekazywaniem krycia u białostoczan wykorzystał Piotr Krawczyk.
Przed przerwą po jednej sytuacji stworzyły sobie obydwie drużyny. W Jagiellonii duet Pospisil-Struski wykreowali szansę Andrzejowi Trubesze, ale ten fatalnie przestrzelił. Z drugiej strony boiska idealną okazję zmarnował Krawczyk.
Po zmianie stron obydwaj trenerzy zdecydowali się sporo zmian we własnych drużynach. Piotr Nowak postanowił wprowadzić Wojciechowskiego, Nalepę i Nasticia, co podobnie jak w Niecieczy rozruszało ofensywę Jagiellonii. W 66. minucie Bogdan Tiru zgrał piłkę do Tomasa Prikryla, a ten korzystając z biernego krycia Wiśniewskiego pokonał Bielicę.
Górnik obudził się dopiero po stracie bramki. Do ataku ruszyli przede wszystkim Alasana Manneh i Nowak. I po akcji tej dwójki powinno być 2:1, ale Michał Pazdan, który spalił moment podania wybił piłkę zmierzającą do siatki. I choć w końcówce to gospodarze mocniej naciskali przeciwnika, to jednak Jagiellonia odnotowała pierwsze ligowe zwycięstwo w 2022 roku. Żółto-czerwoni w doliczonym czasie wyprowadzili zabójczą kontrę, a decydującego gola strzelił Karol Struski.
W 22. kolejce Jagiellonia Białystok 19 lutego zagra przy Słonecznej z Cracovią.
Górnik Zabrze – Jagiellonia Białystok 1:2 (1:0)
Bramki: Krawczyk 36’ – Prikryl 66’, Struski 90+2'
Górnik: Bielica – Wiśniewski, Janicki (52’ Szymański), Gryszkiewicz – Dadok (56’ Pawłowski), Kubica (52’ Stalmach), Manneh (87' Mvondo), Janza – Podolski, Nowak – Krawczyk.
Jagiellonia: Alomerović – Olszewski (46’ Wojciechowski), Pazdan, Matysik (36’ Tiru), Wdowik – Pospisil (62’ Nalepa), Struski, Mystkowski – Prikryl – Trubeha (46’ Nastić), Cernych (87' Lutostański).
Kartki: Janża, Olszewski
Polecany artykuł: