Tuje zostały wycięte w ramach rewitalizacja Parku Planty. Prace rozpoczęły się w na początku przyszłego roku, a mają zakończyć za ponad rok.
Tuje nie są pomnikami przyrody
Tuje rosnące na Plantach nie zostały uznane za pomniki przyrody - tak zdecydowali białostoccy radni. Zachowania tuj chcieli społecznicy, którzy zebrali ponad 800 podpisów mieszkanców. Jednak tylko ponad 400 było złożonych prawidłowo.
Salon, a nie dziki las
Tuje muszą być usunięte, bo są w naturalnym stanie umierania - twierdzi miasto. Ponadto tuj nie dało się zachować jeżeli park ma być odtworzony zgodnie dokumentacją projektową.
- Przebudowa niezgodna z projektem grozi utratą dofinansowania, które wynosi 30 mln zł. - podkreśla prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
W podobnym tonie wypowiada się wielu architektów wskazując na wiek i stan tuj, które nie pasują do koncepcji parku.
Inwestycja na Plantach
W Parku Planty po przebudowie powstaną:
- Nowe alejek parkowe z granitową nawierzchnią oraz typu HanseGrande
- Różanki wraz z systemem nawodnienia,
- Nowe kwietniki dywanowe,
- Nowe rośliny,
- Nowe latarnie parkowe
Cała inwestycja ma kosztować 46 mln zł.
Jak będzie wyglądać Park Planty po rewitalizacji – można zobaczyć na wizualizacjach zamieszczonych poniżej.
