Z informacji przekazanych policji wynikało, że chłopiec uciekł do domu, a napastnicy pozostali w skateparku. Interweniujący policjanci zauważyli opisywaną grupę chłopców kilka ulic dalej. Okazali się nimi dwaj 12-latkowie oraz 13 i 14–latek.
Z relacji dziecka wynikało, że gdy był w towarzystwie dwóch kolegów, podeszło do nich czterech innych chłopców. Zaczęli grozić pobiciem oraz uszkodzeniem ich rowerów i hulajnóg. Przeszukali też plecaki i saszetki, które mieli przy sobie. Mówił, że szukali e-papierosa - informuje policja.
Nieletni zostali zatrzymani i usłyszeli już zarzuty usiłowania rozboju. Ich sprawą zajmie się sąd rodzinny.