Jagiellonia od początku narzuciła rywalowi swój styl gry i szukała okazji do zdobycia gola.
1:0 było już w 23. min. Niecodziennym uderzeniem popisał się Hansen, który uderzył z rzutu różnego, a piłka przeleciała nad bramkarzem i wpadła do siatki.
Przed przerwą Jaga prowadziła 2:0. W 43 min. po dośrodkowaniu Nene głową do bramki rywali trafił ponownie Hansen.
Druga połowa
Jagiellonia grała swoje, kontrolując przebieg spotkania. Mistrzowie Polski dołożyli jeszcze jedno trafienie w 66 min.
To był dwójkowa akcja Francuzów. Afimico Pulu idealnie wycofał piłkę do nadbiegającego Aureliena Nguiamby, który silnym strzałem ustalił wynik na 3:0
Teraz Górnik
Jagiellonia czeka na kolejnego wywala w Pucharze Polski, ale teraz skupia się na Ekstraklasie.
W niedzielę (03.11) Duma Podlasia zagra na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Mecz o godzinie 14:45.