Co dalej z lotniskiem w Krywlanach? Prezydent Truskolaski wzywa do współpracy marszałka Kosickiego

Nie ma woli politycznej, żeby w Białymstoku rozwijać lotnisko. Jest to po prostu szkodzenie naszemu miastu, województwu i ich mieszkańcom - podkreślił prezydent Truskolaski.

Zarzucił on władzom wojewódzkim blokowanie możliwości rozwoju lotniska Krywlany. Wskazał tu na decyzje podyktowane pobudkami politycznymi.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Fundacja Dialog otworzyła sklep charytatywny na dworcu PKP w Białymstoku

Wyjaśnił, że konieczne jest utworzenie lotniska regionalnego, pasażerskiego na bazie obecnie istniejącego. A to zadanie należy do marszałka województwa, który według prezydenta, nie wywiązuje się z tego zadania.

Według prawa, prezydent miasta odpowiada za organizowanie transportu zbiorowego na terenie miasta. To do zadań marszałka województwa należy organizowanie transportu w wymiarze ponadlokalnym.

Białystok jako "biała plama na lotniczej mapie Polski"

Prezydent Białegostoku zwrócił się także bezpośrednio do rządzących. Zapytał ich "co przez osiem lat rządów zrobili by województwo podlaskie przestało być białą plamą na lotniczej mapie naszego kraju".

Odniósł się do niedawnej, sporej inwestycji w port lotniczy Warszawa-Radom i porównał przykład Białegostoku do Olsztyna. Tam w mieście o podobnej infrastrukturze i mniejszej liczbie mieszkańców z powodzeniem funkcjonuje port lotniczy.

- Dzięki budowie pasa startowego liczba operacji lotniczych na Krywlanach wzrosła dwukrotnie - do 10 tysięcy operacji lotniczych rocznie. Z lotniska korzystają służby takie, jak Straż Graniczna, wojsko, pogotowie ratunkowe. Lądują tu także samoloty czarterowe, taksówki powietrzne, samoloty z turystami. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie inwestycja Miasta - podkreślił prezes zarządu Aeroklubu Białostockiego Jan Nosal.

Co dalej z lotniskiem w Krywlanach? Prezydent zaprosił marszałka na spotkanie

Prezydent Truskolaski zaprosił marszałka województwa Artura Kosickiego na przyszłotygodniowe spotkanie w obecności mediów. Miałoby się ono odbyć na lotnisku, 12 lipca o godz. 12. Dodatkowo prezydent zapowiedział wówczas przekazanie dokumentów dotyczące faktów związanych z lotniskiem.

- Proponowałem marszałkowi przystąpienie do współpracy tak, by wspólnymi siłami rozwijać lotnisko. Ciągle nie ma takiej woli. Widzę jedynie ciągłe zrzucanie z siebie odpowiedzialności. Pora to zakończyć - powiedział Truskolaski. - Zapraszam do rozmowy o tym, jak wspólnie możemy doprowadzić to tego, by lotnisko Białystok-Krywlany spełniało oczekiwania mieszkańców miasta i regionu - dodał.

Elektryczne autobusy niedługo pojawią się na ulicach Białegostoku. Zobacz jak wyglądają.